11 maja Gardenalia, 12ego Grillowanie na Morasku, 13ego - Agronalia i 2. dzień grilla na Morasku. Miałam problem z wyborem miejsca imprezy, ale w końcu przeważyło Morasko i Muchy & L.U.C. I nie ma co, nie zawiodłam sie. Dobra ekipa ( ;) ) i dobry humor = udana impreza. O powrocie do domu nie wspominając :D Nigdy nie byłam w tak wypchanym nocnym, jak wczoraj. Na 1m kw. przypadało jakieś 7 osób :D
Kila zdjęć z Much ( symbolicznie):


i deser - L.U.C. ( niestety nie mam Fortunetellera, wolałam poszaleć pod sceną ;))






Na koniec: ekipa. Dzięki ludziska!

2 komentarze:
Adamska! Hahahaha
Nie mam pojecia dlaczego mnie nazwało Dagmara o.O
Prześlij komentarz